Historia czekolady do picia

Czekolada do picia, czyli idealny umilacz nie tylko chłodnych jesiennych i zimowych wieczorów, ale także słodkie towarzystwo letnich nocy na balkonie. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie bez niej tych miłych chwil. Występuje w wielu wariantach smakowych z różnorodną gamą dodatków. Jednak skąd pochodzi czekolada do picia, którą dziś tak dobrze znamy?

Korzenie czekolady do picia

Dzisiaj możemy delektować się smakiem pitnej czekolady, kiedy tylko zapragniemy, do wyboru jest gorzka, mleczna, biała a nawet różowa, często serwowana z bitą śmietaną, piankami, syropem i wieloma innymi dodatkami. Możemy ją nawet przygotować w domu z gotowych mieszanek, takich ja te dostępne w M. Pelczar Chocolatier, dodając ulubione składniki. Warto wiedzieć, że to właśnie czekolada w formie płynnej była spożywana jako pierwsza. 

Czekolada a właściwie kakao ma swoje korzenie w bardzo odległych czasach. Jednymi z pierwszych smakoszy czekolady byli mieszkańcy Zatoki Meksykańskiej. Aztekowie uważali czekoladę za dar od bogów i spożywali ją tylko w czasie świąt i rytuałów. Ciekawostką jest, że pierwszym produktem wcale nie była czekolada podobna do tej, którą znamy dzisiaj a napój w rodzaju wina. Alkoholowy napój był pozyskiwany z otoczek ziaren kakaowca. Ludność zauważyła, że słodka pulpa otaczająca ziarno, którą żywią się zwierzęta, ulegała szybkiej fermentacji ze względu na panujące warunki. Tak powstawał napój, który do dziś jest spożywany na przykład na terenie Meksyku – czekoladowe wino. Po wykorzystaniu pulpy pozostawało jednak twarde ziarno, zaczęto je więc tłuc przy pomocy walców i tłuczków, w sposób bardzo zbliżony do tego, w jaki zajmowano się kukurydzą. Tłuczone ziarna zalewano wodą, przez co tworzyła się gęsta ciecz. Do niej dopiero zaczęto dodawać różnorodne dodatki takie jak chili i cynamon. Do dzisiaj archeolodzy znajdują pozostałości po dawnej produkcji pitnej czekolady. Napój ten jednak nie przypominał w smaku dzisiejszego, był gorzki, spożywany na zimno i stosowany był w czasie obrzędów i świąt. Pili go tylko dostojnicy i religijna elita. Dopiero w XVI wieku konkwistadorzy sprowadzili kakao do Europy. W Hiszpanii na dworze Filipa II powstała receptura na gorącą czekoladę. Uważano ją prawie za lek, działała dobroczynnie na układ, nerwowy, oddechowy i rozrodczy. Zaczęto wtedy również doceniać smak czekolady i dodawać do niej wanilię, cynamon, cukier, a nawet piżmo. Wśród dodatków bywały również migdały i orzechy laskowe. Składniki na czekoladę były ucierane i formowane w bloki, które następnie ubijano razem z wodą w specjalnych naczyniach. Czekolada zyskała ogromną popularność w Hiszpanii i była chętnie pijana na dworze królewskim w czasie biesiad. Czekolada równie popularna stała się we Francji, gdzie była często pita na dworze Ludwika XIV. Traktowana jako wyjątkowy napój o właściwościach zdrowotnych została zauważona i zagościła również na dworach innych europejskich władców. W XIX i XX wieku czekolada do picia stała się dostępna dla wszystkich i pojawiła się w kawiarniach. Każdy mógł cieszyć się jej wyjątkowym smakiem. Dzisiaj czekolada do picia jest na wyciągnięcie ręki, ale warto pamiętać o jej historii.